"Bells of Ireland" tak zwane dzwonki irlandzkie zakupione przeze mnie w grudniu w ilości 1 gr. Dostałam około 165 nasion.
Nasiona są dość duże. Zgodnie z instrukcją od sprzedawcy, wysiewam je w lutym. I żeby zwiększyć szanse na wschody, zaparzam rumianek i moczę nasiona
w letnim naparze przez dobę.
Napar wymienię od czasu do czasu na świeży. Następnie wysiew: 13 lutego.
Ponieważ siewki Molucelli Leavis źle znoszą pikowanie, rozdzielam je i wysiewam do papierowych pojemników po jajkach, żeby w niedługiej przyszłości oszczędzić im tego zabiegu.Po kolei:
- rozsypuje podłożę (ziemia do wysiewów) do kuwety i rozluźniam bryłki
- nawilżam spryskiwaczem a nie prosto z konewki, aby nie dopuścić do przemoczenia podłoża i w efekcie gnicia siewek
- podłożem uzupełniam pojemniki na jajka, nie ubijam
- pojemniki z wysiewami nakrywam szczelnie torebką foliową i lokuje do chłodziarki na górną półkę (2-4 0C) na okres 2 tygodni
Po 2 tygodniach 27 lutego:
- pojemniki wyjmuje z chłodziarki i ustawiam w nasłonecznionym miejscu o temperaturze około 18 0C
- nasiona przykrywam perlitem i podlewam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz